tegoroczna Majówka była nad wyraz intensywna dla Naszej Czwórki!
1. SPOTKANIE Z PRZYJACIÓŁMI
spotkaliśmy się na Chmielnej - nie mieliśmy aparatu:(
my bez wózka i z dwójką zafascynowanych chodzeniem chłopców = disaster!!!
Oni z wózkiem i z jednym dzieckiem = sielanka!!!
drugi w brzuchu = poza konkursem, na razie!
- my zjedliśmy sajgonki! chłopakom smakowały, bardzo!
Oni jedli swoje zupy!
odwiedziliśmy Dwie Agnieszki i ich kosze przepiękne... za 550zł!
PIĘKNIE TAM BYŁO!
poszliśmy na spacer!
potem przesiedzieliśmy na tarasie do wieczora!
pogoda wspaniała była!
a chłopcy spędzili czas na zbieraniu i... jedzeniu kamyczków...hmmm!
II. ZJAZD RODZINNY
tam byliśmy...
jak sen nocy letniej... cieplutko!
bawiliśmy się...
piliśmy...
tańczyliśmy...
było cudnie!
poszliśmy spać o 4:00 rano
wstaliśmy o 6:00 z panem Tymonem!
i o 6:15 z panem Marcelim!
III. WYPAD DO WROCŁAWIA
jak zawsze wesoło
jak zawsze intrygująco
jak zawsze trochę nerwowo
jak zawsze wrócimy tam jeszcze!
i były harce w basenie:
i zabawy w Sielskiej Zagrodzie:
i rejs statkiem!!! zdjęć nie mamy :(
WHY? znowu!!!
miłego wieczoru!