wszyscy nam mówili, że...
jak chłopcy zaczną chodzić, to dopiero się zacznie (!!!)
no to zaczęło się (!!!) chodzą (!!!)
w kółko
w prawo
w lewo
do przodu... i do tyłu (!!!)
próbują biegać...
uciekać!!
wyglądają jak dwa Małe Człowieki!
cudowny widok!
uwielbiam przyglądać się jak drepczą...
a muszę powiedzieć, że chodzenie sprawia im ogromną przyjemność!
a mnie duma rozpiera, że mam takich zaradnych Synków!!!
i nie jest prawdą:
że mamy urwanie głowy,
że przewracają się,
że rozbijają sobie głowy,
że musimy ich pilnować na każdym kroku!
co teraz nas czeka? to musi być coś co "dopiero się zacznie" i "da nam popalić"
hmmm...co to będzie?
wiem, wiem... będą wchodzić na kanapy, meble, parapety, schody... i spadać, spadać, spadać!
a ja...
już nie mogę się doczekać
bo już ich uczę schodzenia z wysokości!
bo każdy etap rozwoju ma tyle uroku!
i nie jest dla nas przykrym obowiązkiem...
tylko prawdziwą przyjemnością!
bo lubię patrzeć jak super rosną moi Mali Mężczyźni!
miłego popołudnia!