piątek, 9 marca 2012

koniec epoki Nocnego Przekąsacza !!!

od prawie 2 tygodni nasz młodszy Synek Tymon "przestał" podjadać w nocy...!

kosztowało nas to bardzo dużo pracy i cierpliwości...
- bo nie jest łatwo odmówić dziecku, które płacze... 
a wiemy, że dwa łyki mleka są dla Niego lekarstwem na wszystko!
- bo nie jest łatwo odmówić sobie, bo wiemy, 
że po tych dwóch łykach mleka nasz Synek zaśnie błogim snem... 
a my zaraz potem!

nie było łatwo, ale udało się!!!

jesteśmy dumni i z Niego i siebie (!!!)

za nami kolejna prawdziwie przespana noc!
od zaśnięcia do obudzenia się!
i oby tak dalej...

kolorowych snów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz